Aby pokrótce zobrazować problem deportacji oraz proces odwołania się od nakazu deportacji pozwolę sobie przytoczyć przykład klienta naszej kancelarii.
Nasz klient osiedlił się w Zjednoczonym Królestwie w 2006 roku. Od początku był wzorowym obywatelem, założył rodzinę, pozostawał w permanentnym zatrudnieniu oraz całkiem niedawno zakupił dom.
Klient został skazany za wykroczenie w 2008 roku, kiedy to został złapany za jazdę pod wpływem alkoholu – niewiele przekraczając dozwolony limit promili we krwi. Pomimo, iż jego zachowanie było nieskazitelne przez pozostały okres pobytu w Zjednoczonym Królestwie, nasz klient otrzymał nakaz deportacji wydany przez urząd Home Office. Urząd ten stwierdził, że nasz klient był ‘zagrożeniem dla kraju’, powołując się na popełnione przez niego przestępstwo, gdy mieszkał jeszcze w Polsce, w latach 90-tych.
Klient zwrócił się do nas z prośbą o pomoc w odwołaniu się od tej decyzji, po czym od razu uzyskał poradę z zakresu prawa imigracyjnego od naszego prawnika.
Komunikacja między klientem, a prawnikiem zajmującym się tą sprawą była bardzo płynna oraz efektywna, gdyż w całym procesie uczestniczył prawnik polskojęzyczny.
Aplikacja o odwołanie się od ww. decyzji była podparta uzyskanymi przez nas oświadczeniami od sąsiadów oraz pracodawcy naszego klienta, które potwierdzały, iż nasz klient jest wzorowym obywatelem.
Cały wysiłek oraz pełne zaangażowanie poskutkowało obaleniem nakazu deportacji wydanego przez urząd Home Office, co w rezultacie pozwoliło naszemu klientowi pozostać w tym kraju.
Powyższy przykład jest jednym z wielu prób deportacji, obywateli innych krajów m.in. Polaków, od których udało się nam odwołać. Niestety, wielu rodaków nie zdaje sobie sprawy z możliwości odwołania się od nakazu deportacji i zostają deportowani bez podjęcia próby odwołania się od decyzji Home Office, która potencjalnie jest ich wstanie uchronić przed ową deportacją.